Quinque, nie zrozumiałeś, po prostu szkoda mi czasu. Wole kreatywne dyskusje, a nie jałowe, co innego zwrócić uwagę na błąd, a co innego jakieś zaczepki, oskarżenia dorabianie teorii do zwykłej pomyłki, nie będę się tłumaczył z zarzucanych mi tonem prokuratora wymysłow. Jeżeli uważasz, że jestem miękką, bo się od tego odcinam to spoko.
|
Chrześcijaństwo, a niewolnictwo.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

