Rodica napisał(a): Gdyby ktoś naprawdę chciał się uwolnić od katolicyzmu to zdecydowałby się na apostazję.
Nie. Jestem wolny od katolicyzmu i wcale nie muszę w tym celu podporządkowywać się rytuałom i przepisom wymyślonym przez Kościół.
Rodica napisał(a): Jeśli figuruje jako katolik pomimo tego, że deklaruje brak wiary, to znaczy, że nie jest do końca przekonany.
Nie. Już ponad 10 lat jestem niewierzący i może nie jestem do końca przekonany w sensie, że dopuszczam jakieś tam prawdopodobieństwo deizmu, o tyle jestem całkowicie przekonany, że katolicyzm (oraz wszystkie inne religie) nie jest zgodny z prawdą.
Rodica napisał(a): Podejrzewam, że taki "ateista" nie odchodzi z kościoła ponieważ np. nie jest pewien czy jego dzieci nie wyrażą woli zostania katolikami.
Pozostanie w Kościele lub odejście z niego nie ma tu znaczenia. Moje dziecko będzie wychowywane po katolicku - nawet mimo tego, że nie ukrywam przed księżmi mojego ateizmu.
Wiem, że wydaniu kościelno-państwowym to wychowanie jest bardzo powierzchowne, bo tak jak w przypadku większości katolików, sprowadza się tylko do skrajnej hipokryzji w zakresie moralności oraz do przestrzegania samych obrzędów, ale sam postaram się o to, by dziecko naprawdę nasiąknęło wartościowymi zasadami katolickimi (ale też stoickimi i epikurejskimi). Jestem takiego zdania, że dziecko należy ochrzcić, żeby w szkole nie było postrzegane jako dziwak, a po drugie - obiecałem mojej nieślubnej, że nie będę przeszkadzał w katolickim wychowaniu dziecka. Przeszkadzać nie będę, ale od siebie dołożę to co uważam za słuszne, żeby dziecko nie wyrosło na szaleńca postrzegającego kondony jako coś złego. I tak jak dorośnie zobaczy jak bardzo wszystko jest zawiłe - począwszy od rodziców bez ślubu (zobaczy w jakimś tam sensie ich - w sensie naszą - własną hipokryzję). Wiele rzeczy da mu do myślenia i tak i tak ostatecznie sam wybierze swoją drogę.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

