lumberjack napisał(a): Po prostu uważam, że Rosja i Chiny są jeszcze gorsze.
W przypadku Chin to uważam, że z trzech aktorów globalnych zaangażowanych w tę sprawę akurat Państwo Środka jest najbardziej racjonalnym graczem. Może nie najfajniejszym, nie najmoralniejszym, ale z nimi można się dogadać, jeżeli ich interesy zostaną uwzględnione. Natomiast Rosja i USA zbyt często stoją na pozycjach maksymalistycznych, stref wpływów, doktryn tego i owego. Zwłaszcza pod obecnymi rządami w USA, którego szef chwilowo tylko szuka pretekstu do kolejnej wojenki.
A mimo to trudno znaleźć w tej trójce mniejsze zło, niż Rosję. I o ile przykłady zaangażowania USA mają różne efekty, od zbawiennych przez destabilizujące po niszczycielskie, to na dzień dzisiejszy nie znam żadnego pozytywnego przykładu zaangażowania Rosji w jakikolwiek konflikt. Może za którymś razem im się uda, ale jak na razie jest jak jest.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

