Sofeicz napisał(a): Jak w tym kontekście definiujesz pojęcie 'racjonalny'?
Jeżeli już to "najbardziej racjonalny", w porównaniu. A definiuję jako a) obliczalny, b) kierujący się rachunkiem strat i zysków c) unikający kierowania się emocjami. Owszem są to takie uznaniowe definicje, równie dobrze można by zarzucić Chinom, że oprócz "czystej racjonalności" kierują się też takimi motywami, jak "zachowanie twarzy", bardzo ważne, wręcz elementarne w ich kulturze. Tylko że na terenie tak odległym, jak Wenezuela, można zakładać, że ten motyw nie będzie grał wielkiej roli. W Wenezueli to akurat USA z ich doktryną Monroe mają potencjalnie największy "balast nieracjonalny". Rosja tylko w sensie jako duchowy spadkobierca ZSRR, ale to tylko pewna spekulacja.
Wiem, trochę chaotyczna odpowiedź wyszła, mało racjonalna, ale chyba lepiej nie potrafię tej myśli sformułować.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

