Jestem w połowie książki "Cztery drogi", autorstwa Tommi Kinnunen.
![[Obrazek: 442993-352x500.jpg]](http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/289000/289699/442993-352x500.jpg)
Finlandia, kilka pokoleń, XX wiek. Rodzina żyjąca w tajdze, w niełatwych warunkach. Na dom, w którym żyją, otaczającą ich rzeczywistość, relacje pomiędzy członkami rodziny można spojrzeć oczami po kolei każdego/ każdej z nich - bo po kolei każdy/a jest głównym bohaterem.
Cały dwudziesty wiek, jego przemiany, radości i smutki zwyczajnej rodziny.
Dobrze napisana książka, dobrze się ją czyta.
![[Obrazek: 442993-352x500.jpg]](http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/289000/289699/442993-352x500.jpg)
Finlandia, kilka pokoleń, XX wiek. Rodzina żyjąca w tajdze, w niełatwych warunkach. Na dom, w którym żyją, otaczającą ich rzeczywistość, relacje pomiędzy członkami rodziny można spojrzeć oczami po kolei każdego/ każdej z nich - bo po kolei każdy/a jest głównym bohaterem.
Cały dwudziesty wiek, jego przemiany, radości i smutki zwyczajnej rodziny.
Dobrze napisana książka, dobrze się ją czyta.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

