Podpalanie (czegokolwiek) nie jest niczym chwalebnym. Moim zdaniem, oczywiście. Przecież gdyby mu się udało, muzeum przeniesione zostałoby w inne miejsce, a sam pożar mógł być niebezpieczny dla ludzi. Chociażby dla gaszących go strażaków.
Nie należy igrać z ogniem.
A Niesiołowski mógłby konkurować z Pawłowicz o tytuł pierwszego chama/ chamki Rzeczypospolitej. On co prawda medialnie ucichł (chyba, nie oglądam polskiej telewizji), ale co kiedyś mówił i robił, to jego.
Nie należy igrać z ogniem.
A Niesiołowski mógłby konkurować z Pawłowicz o tytuł pierwszego chama/ chamki Rzeczypospolitej. On co prawda medialnie ucichł (chyba, nie oglądam polskiej telewizji), ale co kiedyś mówił i robił, to jego.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

