E, panie; mitologię siejecie i kotem ją podpieracie. Wokulski naśladował Łęcką, żeby się odróżnić od Geista? Skoro zeszliśmy na literaturę. W twardej rzeczywistości natomiast różnych Millerów, Duboisów i Lemów w polskim, a nie obcym kulturowo, mieszczaństwie mamy na potęgę - czyli nie odróżnianie się, a asymilacja, i to do tej szlacheckiej polskości, która widać dla Niemca z Żydem była atrakcyjna. Jakim cudem, skoro szlachecka polskość to wstyd i pohańbienie po kres wieków? Jakoby.
Ale owszem, w Sowietów interesie leżało splugawienie etosu szlachty polskiej, jaki by on nie był, dowolnymi sposobami. Bo chłopów to Sowiety właśnie awansowały społecznie, edukowały i elektryfikowały, więc mogły liczyć na chłopa wdzięczność. A szlachcic by na to wszystko plunął i jeszcze szemrał, że Sowieta to Rus, a Rus to Polski wróg. Zachodziła więc potrzeba przetrącenia szlacheckiego kręgosłupa, na przykład przez obśmianie szlacheckich cnót. Bardzo proszę o porzucenie tej narracji, bo ona faktycznie zgubną jest, bo w niej się obśmiewa cnoty; że szlacheckie, to rzecz drugorzędna.
Osobna rzecz, że wypsnęło się ZaKotu słówko: genetycznie. Ja wiem, to taka humanistyczna metafora i termin używany w dyskursach. No ale genpaci ośmieszyli go chyba wystarczająco, żeby już go przestać używać? On odpala rykoszetem.
Ale owszem, w Sowietów interesie leżało splugawienie etosu szlachty polskiej, jaki by on nie był, dowolnymi sposobami. Bo chłopów to Sowiety właśnie awansowały społecznie, edukowały i elektryfikowały, więc mogły liczyć na chłopa wdzięczność. A szlachcic by na to wszystko plunął i jeszcze szemrał, że Sowieta to Rus, a Rus to Polski wróg. Zachodziła więc potrzeba przetrącenia szlacheckiego kręgosłupa, na przykład przez obśmianie szlacheckich cnót. Bardzo proszę o porzucenie tej narracji, bo ona faktycznie zgubną jest, bo w niej się obśmiewa cnoty; że szlacheckie, to rzecz drugorzędna.
Osobna rzecz, że wypsnęło się ZaKotu słówko: genetycznie. Ja wiem, to taka humanistyczna metafora i termin używany w dyskursach. No ale genpaci ośmieszyli go chyba wystarczająco, żeby już go przestać używać? On odpala rykoszetem.
