[JS1610]

@mino

primo: dlaczego zakładasz, że zefciu jest katolikiem?
secundo: pomyśl, zanim odpowiesz na "primo". I może lurk muar.
tertio: jest takie słowo "apologetyka". Nie jest to synonim nawracania. Wygugluj, warto.

To kolejny post w którym nakłaniasz mnie do milczenia. Boisz się dynamitu słów?
Jeśli pisze głupoty to pozwól mi się ośmieszać dalej.

Pisząc źle o kulturze żydowskiej stajesz się antysemitą. Ktoś kto krytykuje zapis w ST mówiący o kopulacji młodych żydówek ze swoim ojcem jest antysemitą.
Każdy normalny człowiek powie że kazirodztwo jest przejawem upośledzenia. To że w ST jest mowa o upośledzonych żydach, nie jest powodem do jego krytyki. Jak już to do krytyki zboków. Ale nie o kulturze semickiej i kontrowersjach z nią zwiazanych chciałem pisać, lecz o hipokryzji autora krytykującego ST bo zanipokoiły go jakieś zapisy.
Niech  pan krytyk odniesie się do niedawnych wypowiedzi jednego ze współczesnych żydów - niejakiego Hartmana związanego z GW która jest znana z uwielbienia mniejszości seksualnych. Otóż pan Hartman zasugerował niedawno że pora pomyśleć o legalizacji kazirodztwa.
Link do artykułu w ateistycznym brukowcu: http://wyborcza.pl/1,75398,16721990,Prof...rects=true

Ale autor ateista zdaje się zna stanowisko żyda Hartmana odnośnie kazirodztwa bo jakoś zamilkł odkąd Hartman dokonał tego coming out'u   
No dalej ateisto, czy też raczej hipokryto. Gdzieś się podział z tym swoim dynamitem słów. Podyskutuj sobie z panem Hartmanem
Jak widać współcześni żydzi nie odbiegają wcale od Staro Testamentowych opisów
Czyli ST mówi prawdę

---