anbo napisał(a):Ok, tak mi się wydawało, że to ważne dla Ciebie bo postawiłeś ten problem w pierwszym poście tego tematu, może później wrócimy.Teista napisał(a): Dalej. Dziedziczenie przez następne pokolenia skutków grzechu popełnionego przez rodziców opisałem, nie oponowałeś czyli zgadzasz się.Brak odpowiedzi nie oznacza zgody. Nie ustosunkowuję się do wszystkiego, na przykład do tego, co mocno zbacza z tematu, albo na co nie mam czasu, a nie jest według mnie takie ważne.
I jeszcze o śmierci duchowej. W Tanach, czyli ST bez paru ksiąg brak informacji o takim typie śmierci. Żydowska koncepcja religijna to materializm w czystej postaci.
Jeszcze o Jakubie
Cytat:Było kłamstwo? Było. Jahwe nie oponował? Nie oponował. Czyli aprobował. Cel uświęcił środek. Podobnie w opowieści o Adamie i Ewie.Oj kolego, jest zasadnicza różnica pomiędzy „nieoponowaniem”, a aprobatą. Biblijna koncepcja Boga sprawiedliwego przejawia się tym sposobem, że człowiek może grzeszyć do woli, musi tylko pamiętać, że nie uniknie kary za grzech. Mamy więc wolność do grzechu i brak aprobaty – bo mamy nieuchronną karę. Jahwe nie oponował. Pozwolił Jakubowi wykupić błogosławieństwo, pozwolił mu później, z pomocą matki oszukać ojca, a następnie wymierzył mu proporcjonalną karę za to oszustwo. Chwilę po odebraniu błogosławieństwa musiał uciekać przed zemstą Ezawa i uciekł jak stał. Całą schedę materialną po Izaaku odziedziczył Ezaw, a Jakub „tylko” tę mglistą obietnice jaką złożył Abrahamowi Jahwe. Jakub zaczynał od zera, a takie wygnanie w tamtych czasach to (prawie) śmierć. Izaak wybaczył w końcu postępek Jakubowi i powtórzył swoje błogosławieństwo, Jahwe od kary nie odstąpił co znaczy - nie aprobował.
Cytat:Jasne. Wybrał ich, żeby im pomagać mordować inne narody, żeby im się wreszcie powiodło, ale i tak im się nie powiodło. Co z tym zrobić? Odpowiednio interpretować, a mucha nie usiądzie.Nie powiodło się i to też autorzy Biblii (ST, NT) przyznają, podają też z jakiego powodu - brak sprzeciwu ze strony Jahwe na popełnienie grzechu przez człowieka przy zdecydowanym i nieodwołalnym braku aprobaty na grzech, o czym wielokrotnie i jasno Jahwe (poprzez autorów rzecz jasna) informował ludzi.

