Quinque napisał(a): Sam bert04 mówił że z papieżem można się nie zgadzać.
No mówił i mówi. Ale jest różnica między kwestionowaniem pewnych akcji, nawet pewnych wykładni teologicznych, a atakowaniem samej osoby, odmawianiem jej dostatecznej katolickości czy "papieskości". Dla mnie B16 był dobrą osobą w złym czasie i na złym miejscu, jakieś 50 czy 100 lat wcześniej mógłby być jednym z lepszych papieży, ale nie akurat w takim czasie, jaki mamy obecnie.
Cytat:A najważniejsza dla nas kwestia która wpłynęła na życie Kościoła, to było sprostowanie przez Benedykta XII błędnych nauk jakie głosił papież Jan XXII. Bert wie o jakich naukach mówię więc nie będę wyjaśniał
Przyznaję, że bez guglowania nie wiedziałem i nawet nie wiem, jakie to wielkie konsekwencje miało to sprostowanie. Czyściec? I w konsekwencji odpusty?
Cytat:A kim był św. Paweł co krytykował papieża Św. Piotra? Zresztą, Paweł mógł "skoczyć" Piotrowi bo ten był księciem
No św. Paweł był apostołem, czyli stał w ówczesnym Kościele nad biskupami. Do dziś biskupi są członkami UNK i mogą się wypowiadać w jego imieniu (nie wszyscy może powinni, ale to inny temat). O. Chaberek jest jednak tak samo mnichem jak swego czasu M. Luter.
Cytat:A to wierni muszą uznawać ważność dekretów SWII? Bo coś kojarzę że św. Paweł VI ma inne zdanie na ten temat...?
Jeżeli masz na myśli często cytowaną homilię o swądzie szatana, to na tradycyjonalistycznych forach zazwyczaj cytowany jest tylko (co za niespodzianka) fragment pasujący do z góry założonej tezy. Poniżej nieco odmienny fragment z tego samego przemówienia <1>:
"Wierzyliśmy że po Soborze w dziejach Kościoła nastanie słoneczny dzień. Zamiast tego nadszedł dzień chmurny, burzowy, mroczny, poszukiwań i niepewności, i trudno się wspólnie radować. (...) Uważamy że coś nadnaturalnego wydarzyło się w świecie aby zakłócić, zdusić owoce soboru ekumenicznego i nie pozwolić by Kościół wybuchnął hymnem radości"
Cytat:Zdaje się że Bulla stoi wyżej w hierarchi?
Przed XVIII wiekiem encyklik nie używano. Natomiast co do ważności, należy wspomnieć poniższe:
"20. Nie wolno też sądzić, że treści Encyklik nie wymagają same przez się uległości, skoro w nich Papieże nie sprawują swej najwyższej władzy nauczania. Uczą one bowiem na podstawie zwyczajnego posłannictwa Urzędu Nauczającego, do którego również odnoszą się słowa: ” Kto was słucha, mnie słucha” ( Łk 10,16). Najczęściej też to, co Encykliki wykładają i uwydatniają, już skądinąd należy do doktryny katolickiej. Jeśli zatem Najwyżsi Pasterze w wypowiedziach swych orzekają, po uprzednim zbadaniu, o kwestii dotąd swobodnie dyskutowanej, dla wszystkich jest jasne, że z woli i intencji Papieży sprawa ta nie może być odtąd przedmiotem wolnej dyskusji między teologami."
Pius XII, Humani Generis (tak, encyklika) <2>
Cytat:Ktoś tam nie mówił że Darwin dał najlepsze arguemnty przeciw chrześcijaństwu? Czy coś w tym stylu?
No mówił. Za czasów Augustyna też mówiono, stąd jego obszerne rozważania w temacie. Dziś z tego co słyszałem naukowcy częściej odchodzą od wiary w krajach, w których chrześcijaństwo jest kojarzone z kreacjonizmem, jak USA. Co dziwniejsze amerykańscy żydzi akceptują ewolucję w dużo większym stopniu nawet, niż ludzie niereligijni (77% vs. 72%) <3>. A przecież dysponują dokładnie tą samą Księgą Rodzaju, co chrześcijanie (pomijając kwestie językowe). Kreacjonizm tam jest najbardziej popularny wśród protestantów ewangelikalnych, mormonów i Swiadków Jehowy. To porównanie powinno chyba dawać do myślenia.
<1>
https://gloria.tv/article/nMKiJGU8RMrx1D4u1i3qBVq7i
<2>
https://pelagiusasturiensis.wordpress.co...eneris-pl/
<3>
https://en.wikipedia.org/wiki/Acceptance...Acceptance
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!


