No to jedziemy z odpowiedzią
Gubernator NY uwazający siebie za katolika zalegalizował aborcję na życzenie. A obaj znamy nauczanie św. Jana Pawła II na temat "pomocy przy aborcji".
https://www.tvp.info/41070496/aborcja-do...-protestow
No ale nadal nie wiemy komu i po co był potrzebny ten Sobór? Każdy Sobór przynosił Kościołowi "jakieś korzyści". Od Jerozolimskiego, przez Konstantynopolitanśki IV, Laterańskie, Trydencki(ten posiadał reformację aż miło patrzeć
) aż do Watykańskiego I. Co dobrego Kościoła dla Kościoła przyniósł SWII? Dialog ekumeniczny... i spotkanie w Asyżu(największy policzek dla KK w historii)
No i jest to prawda. Jan XXII, swoje tezy głosił prywatnie z tym że publicznie
Raz, Honoriusz nie został później zrehabilitowany?
Dwa, Honoriusz został potępiony za wysłanie listu do patriarchy Sergiusza
Trzy, prywatny list nie może być uznany wypowiedź należącą do nauczania Kościoła
Cztery, Honoriusz nie głosi w liście żadnej herezji a nakazuje milczeć w sprawie która rodziła się na wschodzie
Pięć, Honoriusz nie został wyklęty jako biskup Rzymu
Sześć, Honoriusz napisał to co napisał poprzez wprowadzenie w błąd. Nie można ekskomunikować kogoś za pomyłkę(zresztą, nie mam pojęcia jak można wykląć kogoś po śmierci?)
Tylko dlaczego to Kościół w Rzymie miał się zająć sprawa Kościoła w Koryncie, a nie np. Kościół w Antiochii skoro Kościół w Antiochii był prowadzony przez dwóch apostołów a Rzymski tylko przez jednego
Ale spokojnie możemy uznać że był w pełni sprawny umysłowo. List został napisany ok. 5 lat przed jego śmiercią
Za odrzucanie SWII grozi klątwa? Czy nie grozi? Przecież nie użyto formuły "niechaj będzie wyklęty"
No właśnie nie wiem. Wszystko co tyczy się SWII i czasów po na Ultramontes jest do bólu jednostronne i nieobiektywne. Dlatego lepiej uważać z tą stroną bo robi ona wszystko by skompromitować SWII. A i dekrety SWII tyczą się struktury Kościoła i tego jak działa
Co nie zmienia faktu że materiały(na tej stronie) odnoszące się do czasów przed SWII są wartościowe
Przecież Lefebryści też są niechętni co do ewolucji. Bo to mało gęgali na Jana Pawła II za wystąpienie z 1996 roku?
No ale papież Pius XII jasno i arbitralnie stwierdził że nie można wierzyć iż ludzie pochodzą o większej liczby Adamów
Bo było. Nie było problemów takich jak ten "jak wierzyć i w Boga i w ewolucję?"
Bert04 napisał(a):Jeżeli oczekujesz komentarza, to następnym razem daj linka lub więcej tekstu. Może tu gdzie mieszkam jest głośno o innych rzeczach, niż w piwnicy QQ
Gubernator NY uwazający siebie za katolika zalegalizował aborcję na życzenie. A obaj znamy nauczanie św. Jana Pawła II na temat "pomocy przy aborcji".
https://www.tvp.info/41070496/aborcja-do...-protestow
Bert04 napisał(a):B16 uczestniczył w SV2, nawet jeżeli jeszcze nie w sakrze biskupiej. Pisał wtedy przemówienia dla arcybiskupa Kolonii, był profesorem w Tubindze, utrzymywał kontakty z Hansem Kungiem. Nie bez powodu w 1977 został konsekrowany od razu na arcybiskupa i kardynała z pominięciem wszystkich innych stopni pośrednich. Oczywiście to było wtedy, w 2005 był już innym człowiekiem o częściowo innych poglądach, ale był on jednym z współtwórców SV2 i częścią prądów myślowych, które do niego doprowadziło. I w jednym wywiadzie już jako papież to współuczestnictwo podkreślał (sorry, że tera nie znajdę na szybkiego)
No ale nadal nie wiemy komu i po co był potrzebny ten Sobór? Każdy Sobór przynosił Kościołowi "jakieś korzyści". Od Jerozolimskiego, przez Konstantynopolitanśki IV, Laterańskie, Trydencki(ten posiadał reformację aż miło patrzeć
) aż do Watykańskiego I. Co dobrego Kościoła dla Kościoła przyniósł SWII? Dialog ekumeniczny... i spotkanie w Asyżu(największy policzek dla KK w historii)Bert04 napisał(a):Jan XXII nigdy nie został ani oficjalnie ani pół-oficjalnie wyklęty. Wszyscy trzymają się wersji, że głosił ot takie prywatne poglądy i je na łożu śmierci odwołał
No i jest to prawda. Jan XXII, swoje tezy głosił prywatnie z tym że publicznie
Bert04 napisał(a):Z Honoriuszem już gorzej, nie dość że został osobiście potępiony na soborze w Konstantynopolu, to jeszcze miał być wyklinany przynajmniej przez Leo II (a i przez następnych papieży ponoć aż do XI wieku). Nieźle trzeba było się nawyginać, żeby zrelatywizować tak błędne poglądy H1 jak i akt wyklęcia L2.
Raz, Honoriusz nie został później zrehabilitowany?
Dwa, Honoriusz został potępiony za wysłanie listu do patriarchy Sergiusza
Trzy, prywatny list nie może być uznany wypowiedź należącą do nauczania Kościoła
Cztery, Honoriusz nie głosi w liście żadnej herezji a nakazuje milczeć w sprawie która rodziła się na wschodzie
Pięć, Honoriusz nie został wyklęty jako biskup Rzymu
Sześć, Honoriusz napisał to co napisał poprzez wprowadzenie w błąd. Nie można ekskomunikować kogoś za pomyłkę(zresztą, nie mam pojęcia jak można wykląć kogoś po śmierci?)
Bert04 napisał(a):Odważna interpretacja. List św. Klemensa jest braterskim upomnieniem, nie poleceniem; zawiera pierwsze historyczne poświadczenie sukcesji apostolskiej
Tylko dlaczego to Kościół w Rzymie miał się zająć sprawa Kościoła w Koryncie, a nie np. Kościół w Antiochii skoro Kościół w Antiochii był prowadzony przez dwóch apostołów a Rzymski tylko przez jednego
Bert04 napisał(a):Nie wiemy też, czy i na ile apostoł Jan jeszcze wtedy sprawował swoje funkcje aktywnie, w końcu miał mieć już 90+ lat, a może 100+?
Ale spokojnie możemy uznać że był w pełni sprawny umysłowo. List został napisany ok. 5 lat przed jego śmiercią
Bert04 napisał(a):"Sobór, mający charakter pastoralny, uniknął ogłoszenia w sposób nadzwyczajny dogmatów posiadających notę nieomylności, nauczanie swoje jednak obwarował powagą zwyczajnego najwyższego magisterium
Za odrzucanie SWII grozi klątwa? Czy nie grozi? Przecież nie użyto formuły "niechaj będzie wyklęty"
Bert04 napisał(a):Drugi link o tyle wartościowy, że ze strony Ultramontes. Jak widać sam Sobór wprawdzie dogmatów nie ogłosił, ale con. jedna konstytucja nosi miano "dogmatycznej" (LG). I papieże nigdy nie kwestionowali tego, że, cytuję "wierni muszą uznawać ważność dekretów SWII". Koniec cytatu
No właśnie nie wiem. Wszystko co tyczy się SWII i czasów po na Ultramontes jest do bólu jednostronne i nieobiektywne. Dlatego lepiej uważać z tą stroną bo robi ona wszystko by skompromitować SWII. A i dekrety SWII tyczą się struktury Kościoła i tego jak działa
Co nie zmienia faktu że materiały(na tej stronie) odnoszące się do czasów przed SWII są wartościowe
Bert04 napisał(a):- zbyt dużą konsumpcję materiałów ewangelikalnych pastorów (Kent Hovind chyba najbardziej znany)
Przecież Lefebryści też są niechętni co do ewolucji. Bo to mało gęgali na Jana Pawła II za wystąpienie z 1996 roku?
Bert04 napisał(a):- zbyt małą, przede wszystkim zbyt wybiórczą wiedzę na temat katolickiego nauczania papieży o ewolucji
No ale papież Pius XII jasno i arbitralnie stwierdził że nie można wierzyć iż ludzie pochodzą o większej liczby Adamów
Bert04 napisał(a):- ogólne przekonanie, że "kiedyś było lepiej", więc każdą nowinkę należy usuwać
Bo było. Nie było problemów takich jak ten "jak wierzyć i w Boga i w ewolucję?"
