ErgoProxy czy to Cię zbulwersowało? Akurat to że wolą Boga było by jednym dać to co
według Niego się im należało za wiele lat niewolnictwa, wyzysku i krzywd,
tym samym odbierając ciemiężcą to czego na owej krzywdzie się dorobili
(bo całego bogactwa Egiptu na plecach zapewne Izraelici nie wynieśli)
Czy to było aż takie amoralne ? Bardziej niżeli odebranie życia
wszystkiemu co pierworodne w ziemi egipskiej?
Bóg (judaizmu/chrześcijaństwa) nie kradnie, wszystko należy do Niego/
Ziemia i wszystko co na niej,
tak samo do Niego należy/będzie należało wymierzanie sprawiedliwości.
Ps.Omawiamy Biblię, zagalopowałeś z tym Koranem
No nie wiem czy tak do końca, a rozstępujące się morze, a trzy dni w brzuchu wieloryba,
wody rzeki zamieniające się w krew itd
według Niego się im należało za wiele lat niewolnictwa, wyzysku i krzywd,
tym samym odbierając ciemiężcą to czego na owej krzywdzie się dorobili
(bo całego bogactwa Egiptu na plecach zapewne Izraelici nie wynieśli)
Czy to było aż takie amoralne ? Bardziej niżeli odebranie życia
wszystkiemu co pierworodne w ziemi egipskiej?
Bóg (judaizmu/chrześcijaństwa) nie kradnie, wszystko należy do Niego/
Ziemia i wszystko co na niej,
tak samo do Niego należy/będzie należało wymierzanie sprawiedliwości.
Ps.Omawiamy Biblię, zagalopowałeś z tym Koranem
ErgoProxy napisał(a): Szczęśliwie przynajmniej prawa przyrody są jakoś bogoodporne i kamienie nie spadają na ukos (jeszcze)
No nie wiem czy tak do końca, a rozstępujące się morze, a trzy dni w brzuchu wieloryba,
wody rzeki zamieniające się w krew itd

