kmat napisał(a):ErgoProxy napisał(a): Chiny mają aktualnie ambicje dojść do Kazania i to ćwiczą w swoich grach wojennych.Ćwiczyć mogą, ale są realnie w stanie? To pół kontynentu z infrastrukturą nieco bardziej rozwiniętą niż na AntarktydziePół roku to w ogóle nie jest przejezdne. Jak to logistycznie ogarnąć?
Prosto. Zamiast manewrów wojsk lądowych, siłę szturmującą będzie stanowić lotnictwo, likwidujące punktowo bazy przeciwnika i rozciągające linię frontu tak, aby artyleria przeciwlotnicza miała kiepskie możliwości manewrowania.
A najpewniej to dojdzie do wojny hybrydowej, bo i tańsza i skuteczniejsza niż ryzykowanie otwartej wojny z atomowymi guzikami. Nawet jeżeli z tysięcy latać będą setki. Ot, postputinowska Rosja bez reform będzie słaba gospodarczo i sobie Chińczycy wykupią przyczółki i sobie infrastrukturę wybudują. Będą kolonizować tak jak Afrykę. A potem posądza swoich w niepodległych Chińskich Republikach Jakucji i Kamczatki, lub w Syberyjskiej Niepodległej Republice Rad.
Sebastian Flak


Pół roku to w ogóle nie jest przejezdne. Jak to logistycznie ogarnąć?