Cytat:Pokazałem Ci, że obserwacje powierzchni ziemi nie pasują. Ale to przecież nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia, ani samemu też sprawdzić nie chcesz, lecz wolisz powtarzać "puzzle pasują".A przy tych swoich obserwacjach byłeś w wielu miejscach w atmosferze tam gdzie akurat patrzyłeś, żeby sprawdzić jak zagina się wiązka światła, żeby mieć pewność, że obserwacje powierzchni ziemi dowodzą, że ziemia jest płaska? NIE BYŁEŚ, HA!
Więc w ogóle nie wiesz jaki ma kształt ziemia, bo nie byłeś tam tylko patrzyłeś z daleka.
Cytat:Widzisz, ja Ci powiem co to jest "wiedza". Na przykładzie. Otóż jeśli widzę, że "tam daleko coś błyszczy w kolorze złotym", to mogę wysunąć hipotezę "a być może tam jest sztabka złota". Ale tej hipotezy nie traktuję przecież jako "wiedzy". Bo mam rozum i odróżniam czczą spekulację od wiedzy. Nie wszystko złoto co się świeci. No to podszedłem bliżej. Jest, widzę. Coś jakby sztabka w kolorze złotym. Czy już mam "wiedzę", że "to na pewno złoto" ? A broń Boże! Wciąż zachowałem rozum. Może to w ogóle nie jest ciało, może to obraz, np. holograficzny ? No to podszedłem i dotknąłem. Czuję wyraźnie, że tak jakby metal w dotyku i ciężkie z grubsza tak jak złoto. Czy już mam "wiedzę", że to złoto ? A żadną miarą! Mam rozum. Nie każdy metal świecący się w kolorze złotym i z grubsza taki ciężki jak złoto to złoto. No to zważyłem i wyliczyłem, że gęstość owej sztabki odpowiada gęstości złota. Czy już mam "wiedzę", że to złoto? A żadną miarą ! Mam rozum. Przecież nie wiem co jest w środku. A może tak skonstruowane by miało gęstość złota ? No to przewierciłem się do środka sztabki i pobrałem mikropróbkę. Mikropróbka ma gęstość złota i inne cechy fizyczne złota. Czy teraz mam już "wiedzę", że "oto mam złotą sztabkę" ? A guzik mam, a nie "wiedzę". Mam rozum. Przecież tylko w jednym miejscu się przewierciłem, pobierając mikropróbkę. ….I tak dalej.Piszesz, że trzeba podejść, dotknąć i zbadać a nie patrzeć z daleka.
Podszedłeś? Dotknąłeś? Zbadałeś? Nie podszedłeś, nie dotknąłeś i nie zbadałeś tego światła przed Tobą tylko patrzyłeś z daleka więc nie wiesz jaka jest refrakcja i nie wiesz jaki kształt ma ziemia. Właśnie sądzę, że Macieju1 powiedziałeś, że nie wiadomo jaki kształt ma ziemia.
Wg. tego co napisałeś trzeba by wypuścić pomiędzy Tobą a górą szereg balonów meteorologicznych ze specjalistyczną aparaturą które zbadają powietrze i światło tam gdzie patrzysz i zrobić to w momencie kiedy patrzysz. Bo skoro nie dotknąłeś to nie można przyjmować założeń modelowych i powiedzieć, że coś wiadomo.
Czyż nie?

