Może jednak Pilastrze powrócisz do rozważeń na temat literatury SF, bo znów będę musiał zaangażować się w kolejny jałowy spór, z kimś kto żyje w bańce swoich własnych wyobrażeń na temat świata i i tak nic do niego nie trafi.
W skrócie: Wymyśliłeś sobie jakieś dogmaty, które w większości nie maja nic wspólnego z realnymi poglądami osób i instytucji nawołujących do walki z globalnym ociepleniem, a potem (pomimo, że wroga tak ulepiłeś, by łatwo było go powalić) i tak nie dałeś rady się z nimi rozprawić...
A na końcu dałeś wniosek niczym z ekologicznej agitki
Z emisjami CO2 i tak warto walczyć, i jest na to sposób, i ja go genialnie wykoncypowałem i wam o tym opowiem w kolejnym odcinku 
Nie musisz, wiemy co jest twoim zdaniem tym sposobem: sprywatyzować wszystko i dać działać wolnemu rynkowi
Tylko kto tu jest dogmatykiem i ideologicznym propagatorem nigdy nie sprawdzanego w praktyce rozwiązania?
W skrócie: Wymyśliłeś sobie jakieś dogmaty, które w większości nie maja nic wspólnego z realnymi poglądami osób i instytucji nawołujących do walki z globalnym ociepleniem, a potem (pomimo, że wroga tak ulepiłeś, by łatwo było go powalić) i tak nie dałeś rady się z nimi rozprawić...
A na końcu dałeś wniosek niczym z ekologicznej agitki
Z emisjami CO2 i tak warto walczyć, i jest na to sposób, i ja go genialnie wykoncypowałem i wam o tym opowiem w kolejnym odcinku 
Nie musisz, wiemy co jest twoim zdaniem tym sposobem: sprywatyzować wszystko i dać działać wolnemu rynkowi

Tylko kto tu jest dogmatykiem i ideologicznym propagatorem nigdy nie sprawdzanego w praktyce rozwiązania?

