O ile dobrze kminię to i tak w myśleniu Pilastra tkwi błąd. Bo kto powiedział, że temperatura zależy od ilości CO2? Na moje oko to jest tak, że jakiego modelu nie przyjąć to CO2 jest tylko czymś w rodzaju języczka u wagi. EC zależy od ilości gazów cieplarnianych, CO2 jest jednym z nich i jest emitowany w wysokości +4% nad bilans pochłaniania przez ekosystem planety. I przez ten fakt jest największym ilościowo gazem cieplarnianym. Co wcale nie znaczy, że głównym i najsilniejszym. On po prostu uruchamia cykl sprzężeń zwrotnych.
Sebastian Flak

