Ponoć Kaczyński rozdaje prezenty (wg Szydło). Okazuje się, że to rozdawnictwo prawdopodobnie będzie miało nowe progi dochodowe, więc najpierw obiecali, że dadzą każdemu, a później zrobią tak, że nie każdy się załapie. Zobaczymy.
To ilu tych urzędników jest? 700, 600 tys? Skąd wiesz, których można zwolnić?
Dobrą zasadą byłoby, po wprowadzeniu e-administracji, nie zatrudnianie nikogo w miejsce zwolnionego etatu np. z powodu odejścia na emeryturę. Część i tak musiałaby zostać zwolniona. Ale nie mam pojęcia ilu.
Gawain napisał(a): Rytualna? Dobre. Urzędników jest 700 tys. (...) Zwolnienie jednej siódmej urzędników to oszczędność 3,6 mld złotych. Zakładając, że każdy zarabia tylko 3000 złotych. Jakby to wsadzić w e-dostęp to by się nagle okazało, że z pozostałych 600 tys. Kolejne pół miliona można zwolnić, ewentualnie zagonić do kopiowania archiwów i dopiero wtedy zwolnić a reszta to by sobie siedziała pilnując budynków chyba i przekładając pudła od czasu do czasu. Ale to jest nierealne. To są bajki lepsze od tych napisanych przez Grimmów.
To ilu tych urzędników jest? 700, 600 tys? Skąd wiesz, których można zwolnić?
Dobrą zasadą byłoby, po wprowadzeniu e-administracji, nie zatrudnianie nikogo w miejsce zwolnionego etatu np. z powodu odejścia na emeryturę. Część i tak musiałaby zostać zwolniona. Ale nie mam pojęcia ilu.
Cytat:Pod koniec 2011 r. w samorządach pracowało 245 940 osób, rok później liczba zatrudnionych wzrosła do 252 210, a w grudniu 2013 r. wynosiła 253 966
http://samorzad.pap.pl/depesze/redakcyjn...y-na-czele
W 2017 r. przeciętne zatrudnienie w całej administracji publicznej wyniosło 428,3 tys. osób i było o ponad 2,3 tys. wyższe niż rok wcześniej - wynika z informacji Głównego Urzędu Statystycznego na temat zatrudnienia i wynagrodzeń w gospodarce narodowej w 2017 r
http://samorzad.pap.pl/depesze/wiadomosc...panstwowej
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

