matsuka napisał(a): Nic trudnego, a nikt nie osiągnął, co za pech.Weźta se uporządkujcie z Maciejem1 zeznania. Maciej1 sam wklejał filmik, na którym obserwujemy rozbieżność między tym, co mówi GPS, a tym co mówi kompas (jeden twierdzi, że płyną na wschód, a drudzy że na zachód). Czyli załoga płynie pomiędzy biegunem południowym magnetycznym, a geograficznym. Oczywiście dla Macieja1 jest to dowód na spizeg. Tym niemniej normalne wyjaśnienie jest takie, że biegun osiągnięto.
A o co chodzi z tym efektem Dopplera, to nadal nie wiadomo (choć jestem gotów założyć się, że o eter kosmiczny, wiarę w który nam tutaj matsuka zarzuca).
