ETA napisał(a):Błędy dot. randomizacji wynikają z błędnego, nielosowego doboru prób.Znaczy, chodzi o te lodowce saharyjskie, z których glacjolodzy nie pobrali próbek? A to szuje.
ETA napisał(a):Czyli, w konsekwencji, sprzeniewierzają się prawdopodobieństwu i wnioskowaniu indukcyjnemuA nie sprzeniewierzają się funkcji sinus albo wierzchołkowi w trójkącie prostokątnym?
ETA napisał(a):co za tym idzie wnioski uogólniające (w tym przypadku na cały glob) stają się błędne.Nie, misiu słodki, nie stają się błędne. Stają się, być może, nieco mniej wiarygodne, ale zacznijmy może od tego, jakie Ty w ogóle masz pojęcie o losowości? Bo np. jeśli generator pseudolosowy wypluje ciąg 1111111111111111111, to jeszcze nie oznacza, że jest on popsuty. Generalnie, rozkłady losowe mają tendencje do produkowania klastrów punktów "blisko siebie".
ETA napisał(a):Zaraz, zaraz, no to zjawiska są chaotyczne czy nie są.A to ja napisałem, że klimat, czy że pogoda?
ETA napisał(a):Bo jeśli są (a temperatura nie jest)A wy wieta, czy nie wieta, co to takiego: chaos?
ETA napisał(a):to po co zajmować się w ogóle klimatem i pochodnymi?Z ciekawości poznawczej. I teraz albo się przestawisz myślenie kategorią: to jest ciekawe, zbadajmy to, albo zostaniesz uznany za jeszcze jednego demagoga, co sobie nauką gębę wyciera.
ETA napisał(a):A co to ja, wróżka jestem skrzyżowana z bazą danych? Konkretnie proszę.ErgoProxy napisał(a):Czym były te próbki i jak zostały pobrane?To, akurat wyczytałem z raportu klimatystów, który ktoś zamieścił na tym forum.
