Ziemowit napisał(a):Jeśli tak, powinieneś założyć, że ten wątek wałkowany jest z użyciem kontrolowanej opozycji, żeby ośmieszyć temat i przekonać ludzi, że to jakaś bzdura. Albo gorzej. Ja, Fizyk i Vatat to marionetki siedzące w piwnicy, które mają ostro wyprany mózg i są na ciągłej fazie jakichś leków podawanych przez doktorka, żeby nie mogły się ocknąć. Po co z nami rozmawiać? Nie ma to sensu.
Z niektórymi nie ma sensu rozmawiać z innymi jest sens.
Zawsze zwracasz uwagę Maciejowi1, że odpływa od tematu, zamiast skupiać się na konkretach i faktach, a teraz Ty w obliczu konkretów i faktów odpływasz w meta-rozmowy.
Skup się na logicznej odpowiedzi dlaczego pomimo istnienia koordynatów bieguna magnetycznego południowego i możliwości do niego dotarcia nie tylko za pomocą kompasu, ale po prostu GPS - nikomu się to nie udało i jak to się ma do hipotezy płaskoziemskiej, że nie istnieje biegun południowy magnetyczny.

