Vanat napisał(a): jedynym sensownym źródłem wiedzy na temat zmian klimatycznych jest raport IPCC,
Proszę zwrócić na to uwagę - jedynym sensownym. Nie bardzo dobrym, nie świetnie opracowanym, nie nawet zwyczajnie najlepszym. Ale jedynym sensownym.
Każda sekta ma jakąś swoją zawierającą Świętą Księgę zawierającą Jedyną Prawdę. Jest Księga Mormona, jest Koran, jest i "raport IPCC"
Cytat: nie wiem kim są dla ciebie "klimatyści". Zakładam, że masz na myśli osoby wierzące, że raport IPCC poprawnie opisuje zjawiska zachodzące w klimacie Ziemi.
No właśnie. Wierni są solą ziemi w każdej sekcie
Cytat:Więc jeśli chcesz krytykować "klimatystów", to nie masz innego wyjścia jak krytykować ich "biblie"
Po co ten cudzysłów? Doprawdy jest zbędny...
I nie, klimatystów można krytykować bez odwoływania się do ich Księgi, tak samo jak Świadków Jehowy można splantować w ogóle nie wspominając o Biblii. |Skoro głoszą Prawdę z Księgi to tym samym sami za tą Prawdę biorą odpowiedzialność.

