Gawain napisał(a): A na inflację też jest metoda - hiperinflacja :-)No nie?
Ale nie zdziwiłbym się, że jakiś rząd zagrał w ten sposób, gdy już wszystko ebnie. W budżecie kilkadziesiąt miliardów wydatków sztywnych, ruszyć to będzie trudno, a jakoś ściąć to trzeba.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

