ErgoProxy napisał(a): O, to gąska ma diagnozę? Mam nadzieję, że nie od profesora zefcia?Wydaje mi się, że coś Ci się popierdoliło. To Ty twierdzisz, że wiesz, jakie zachowanie wobec gąski jest dla niej dobre. To Ty pouczasz innych, aby wobec gąski zachowywali się tak a nie inaczej. To Ty odsądzasz od wiary chrześcijańskiej Quinquego, który Twoim zdaniem postępuje niewłaściwie. Ja natomiast przyznaję, że nie wiem, co gąsce jest, ani jak jej pomóc.
Zatem to ja Tobie mogę (choć nie będę tego robił, bo to tandetne) ironizować, że „doktor ErgoProxy postawił diagnozę”.
znaLezczyni napisał(a): Poprawia mi humor.Dziwi mnie to szczerze. gąska jest osobą skrajnie nieszczęśliwą, zastraszoną, reagującą agresją na próby pomocy i na normalne, ludzkie zachowania (miłość matki i dziecka). Dla mnie tutaj naprawdę nie ma niczego humorystycznego

Cytat:Dlatego - z sympatii, a nie w celu utwierdzenia gąski w mniemaniu, że jest geniuszką - murem za gąską stoję.No a ja odczuwam, z różnych powodów, sympatię do Quinque. Ale to nie powód, aby „stał za nim murem”, jak gównopostuje.
