Ziemowit napisał(a): No to teraz należałoby poszukać sposobów na zmierzenie siły Coriolisa. Wahadło Foucaulta już mamy, ale przyda się więcej eksperymentów nadających się do wykonania w warunkach domowych lub polowych.
Wystarczy rozpędzić jakieś masywne koło do dużej prędkości i uzyska się ten sam efekt, co z wahadłem.
Koło powinno być zawieszone na jakimś łożysku o małym tarciu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

