Vanat napisał(a): Zazwyczaj gdy moja intuicja stała w sprzeczności z twoją, jak znajdowałem źródła zawsze wychodziło na to, że moja była słuszna, a ty zmyślałeś dane.
Przypomnijmy choćby: dochodowość prywatnych rezerwatów, poziom prywatyzacji rzek i jezior w Europie, treść wskaźnika EPI, to jak teoria gier opisuje strategię obustronnej uległości, a ostatnio to, ile CO2 można usunąć z atmosfery zasiewając oceany. Za każdym razem miałem rację. Ty nigdy...
Proszę zwrócić uwagę, że on naprawdę w to wierzy.
A nie tylko ordynarnie na chama łże, jak się kiedyś nawet pilastrowi wydawało.

