I powstał by problem stałych wzrostów nakładów na pensje a odszedł atut z serii divide et impera. Przecież wtedy nie można by było nastawiać jędrnych przeciw drugim za pomocą rzucania ochłapów po kątach, w zależności od potrzeby. To jeden z tych problemów jakie każda władzą chce mieć.
Sebastian Flak

