A co mogli rezydenci, którzy jednak wygrali? Uczynić protest maksymalnie dotkliwym dla władzy i społeczeństwa.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
|
PiS, co zrobił a nie co powiedział
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|