Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): 2. Ponieważ wahadło niekiedy zatrzymuje się podczas zaćmień Słońca, a innym razem zmienia po prostu tempo obrotuEfekt niepotwierdzony.
Google pokazuje pół miliona wyników na temat tego efektu, znanego od dziesięcioleci. Zaobserwował go laureat nagrody Nobla, efekt ten był potwierdzony setki razy, powstało mnóstwo prac naukowych próbujących ten efekt wyjaśnić.
Ale ponieważ w wiki pojawiło się słowo "rzekomy" to postanowiłeś totalnie zignorować tysiące danych na jego temat.
No bawimy się na całego... cały czas ignorujesz dane, które nie pasują do Twojej koncepcji :
1. eksperyment wykazał, że światło zagina się do góry - ignorujesz
2. podróż północ-południe dookoła Ziemi trwa ponad 3 lata, a ta sama trasa wschód-zachód 30 dni - ignorujesz
3. potwierdzony efekt wpływu zaćmień na wahadło - ignorujesz
4. brak magnetycznego bieguna południowego - ignorujesz
5. dowody na fałszywość misji kosmicznych - ignorujesz
Tak, śmiem twierdzić, że ignorujesz fakty, bo pokazuję je palcami, bardzo konkretnie
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): 3. Często by zademonstrować działanie wahadła w dużych centrach handlowych się oszukuje - żeby wahadło ciągle działało jest zasilane z góry elektrycznie.Oczywiście, że jest zasilane, żeby się nie zatrzymało. I co z tego? "Kierownica w samochodzie tak naprawdę nie kręci kołami, bo żeby samochód jechał, potrzebna jest benzyna" - ta sama logika.
Jest to nielogiczne, co piszesz. Istotą samochodu jest właśnie to, że jeździ za pomocą paliwa, natomiast istotą eksperymentu z wahadłem jest to, że działa bez udziału żadnych silniczków.
Więc jeśli ktoś chce demonstrować działanie wahadła, to musi to zrobić bez silniczka. Jeśli ktoś chce oszukiwać ludzi, to zrobi to z silniczkiem - i tak się właśnie robi.
Używając twojego trefnego przykładu z samochodem przeciw Tobie. To jest tak, jakby 300 lat temu ktoś twierdził, że skonstruował samochód, który jeździ sam, na paliwo, a tak naprawdę z tyłu pchałoby go 5 ukrytych ludzi.
Taką mamy właśnie sytuację z wahadłami, które rzekomo coś udowadniają, a Ty nie widzisz w tym problemu.
A ja najwyraźniej jestem oszołomem bo umiem używać rozumu i myśleć logicznie.
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): 4. Często wahadło kręciło się nie w tę stronę w którą powinno. Wydaje się, że kierunek i sposób bujania mogą zależeć od początkowego ruchu, który raczej nie będzie idealnyNo jak puścisz wahadło, żeby robiło kółka, to nic nie wyjdzie. Ani jak będzie za małe. Natomiast wykonany starannie eksperyment jest powtarzalny i powtarzany na całym świecie.
No być może, tego nie wiemy. Nie wiemy ile prób naukowcy podejmują myśląc, że źle je rozkręcili bo buja się nie w tę stronę co trzeba.
W końcu buja się w prawidłową stronę - o! teraz zrobiliśmy dobrze. Nie wiadomo czy tak się nie dzieje z fałszywego przekonania o swoim błędzie względem tego jak rzekomo powinno się dziać.
Jeśli rzucę monetą z fałszywym przekonaniem, że zawsze powinna wypadać resztka, a wypadł mi orzeł, to rzucam jeszcze raz myśląc, że coś źle zrobiłem.
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): 5. Ciężki jest też do oszacowania wpływ sprężystości sznura i jego sposób plecenia na kierunek ruchuTo mi wyjaśnij, jak pionowy sznur miałby odchylać bieg wahadła w poziomie.
![[Obrazek: giphy.gif?cid=3640f6095c817ea768453333591aba4e]](https://media2.giphy.com/media/13iH7fJ4TDFPTq/giphy.gif?cid=3640f6095c817ea768453333591aba4e)
Jeśli sznur jest skręcony w jedną stronę to puszczony swobodnie będzie się odkręcał.
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): 6. Ciężko wykonać ten eksperyment w próżni, żeby wyeliminować wpływ powietrza.Natomiast nie ciężko wykonać w nieruchomym powietrzu.
A skąd wiesz, że wyeliminowałeś wszystkie potencjalne zakłócenia? Bo się rozkręciło "w dobrą" stronę?
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): Oprócz tego można dodać, że jeśli Ziemia jest wklęsła a nie wypukła, to wahadło Focaulta tego nie dowiedzie, więc nie może być dowodem na kształt Ziemi.Tylko że na wklęsłej kręciłoby się w przeciwną stronę.
Nie umiesz sobie nawet wyobrazić modelu wklęsłej Ziemi, więc skąd wiesz w którą stronę się kręci ta wklęsła Ziemia i jakie powinna dawać wyniki?
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): Wy macie do zapoznania się tylko z argumentami jednej, czy dwóch osób - ja mam 30 razy więcej pracy w tym względzie.Czyżby? My mówimy wszyscy to samo. Ty masz 30 różnych wersji swoich argumentów. Jednak wyglądałoby na to, że jest odwrotnie.
Plus to my musimy robić research, żeby Ci pokazywać kontrargumenty na Twoje bzdety, bo sam nie zrobisz, tylko zatrzymasz się na pierwszym filmiku na YT.
Taki research zrobiłeś, że odrzucasz naukowe fakty, dawno potwierdzone, jak np. Efekt Allaisa.
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): że olewasz totalnie istnienie efektu Allaisa - potwierdzonego wielokrotnie.Potwierdzonego wielokrotnie, więc cała literatura pisze, że efekt zachodzi "podobno" i jest "rzekomy". Tak. Checks out.
Tak pisze wikipedia, to jest Twoja cała literatura? Ten efekt jest faktem, przełknij to.
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): wahadło buja się inaczej w zależności od położenia geograficznego.Tak. I w drugą stronę, i gdyby była wklęsła, to na równiku powinno być większe przyspieszenie grawitacyjne. A zgadnij jak jest w rzeczywistości?
Jeśli Ziemia jest wklęsła to też będzie się bujać inaczej.
Niby z czego miałoby wynikać większe przyspieszenie grawitacyjne? To ile fałszywych założeń tutaj robisz i uznajesz to jako fakt, jest po prostu śmieszne.
A swoją drogą, pewnie znowu zlekceważysz argumenty, ale powiedz mi skoro już jesteśmy przy tym temacie. Pogrubię, żebyś nie przegapił, gdyż pojawia się to po raz pierwszy, a miałem już dawno zadać to pytanie :
Dlaczego rejony arktyczne mają najniższe przyspieszenie ziemskie na całej kuli ziemskiej, a tylko na Antarktydzie jest wysokie?
Jest przeciwnie niż według Twojego modelu powinno być, a mój model to tłumaczy.
Fizyk napisał(a):matsuka napisał(a): Dopóki nikt nie wyjaśni dlaczego zaćmienia Słońca mają wpływ na działanie wahadła, dopóty nie mamy o czym rozmawiać w tej kwestii.Najpierw musisz wyjaśnić, dlaczego zielone jednorożce jedzą tylko tulipany, w odróżnieniu od różowych, które nie gardzą też trawą.
Człowieku, Effekt Allaisa jest potwierdzony przez profesorów, naukowców, dziesiątki razy obserwowany, przebadany, wykonywany nawet pod Ziemią, pełno jest danych na jego temat, zaobserwował go człowiek z nagrodą Nobla, a ty to porównujesz do jednorożców, bo wiki napisała, że jest rzekomy?
To jest poważne z Twojej strony?
Fizyk napisał(a):Ach, ja się wysrałem na Twoje argumenty?Tak, ty się wysrałeś, podałem 5 konkretnych przykładów na początku posta.
Fizyk napisał(a):A przepraszam, kto ignoruje:
całą wiedzę optyczną, z której wynika jak ugina się światło w atmosferze
Powiem co ignoruję i dlaczego, bo to nie ma nic wspólnego z wiedzą optyczną. Ignoruję nigdy nie sprawdzoną w praktyce hipotezę badawczą, że w atmosferze ziemskiej jedynym czynnikiem który wpływa istotnie na bieg promienia jest gęstość powietrza.
Nikt nigdy tego nie potwierdził żadnym eksperymentem, ani badaniem naukowym, a eksperyment wykonany wykazał, że ta teza jest fałszywa.
Ponieważ wykonany, praktyczny, empiryczny eksperyment wykazał fałszywość tej tezy, to ją odrzucam, a przedstawiasz to niezgodnie z prawdą tak, jakbym odrzucał całą wiedzę optyczną, gdy nie odrzucam żadnej wiedzy optycznej.
To jest właśnie niegodziwe podejście do tematu i fałszywe oskarżanie mnie o odrzucanie rzekomo milionów faktów.
Fizyk napisał(a):wynikające z tej wiedzy wyliczenia, które pokazują, że zdjęcia krajobrazów pasują tylko do kulistej, wypukłej Ziemi,
Nigdy nie sprawdzałeś dla wklęsłej Ziemi, a to co sprawdziłeś zapomniałeś sprawdzić z uwzględnieniem przebadanego, potwierdzonego eksperymentem prawidłowego biegu promienia słonecznego.
Fizyk napisał(a):zaćmienia Słońca i Księżyca, które nie mają sensu na Ziemi płaskiej ani wklęsłej,Ależ jest to całkowicie fałszywa teza. Mają sens, to po pierwsze. Po drugie jak tak możesz twierdzić nie zapoznawszy się z żadnym modelem ani płaskiej, ani wklęsłej Ziemi.
Możemy się ewentualnie zgodzić, że ty sobie nie jesteś na ten moment w stanie wyobrazić takiego modelu, w którym zaćmienia mają sens, z czego bynajmniej nie wynika, że faktycznie nie mają.
Zabawne jest rzucanie takich Twoich pustych przeświadczeń, niczym nie popartych jako fakt.
Fizyk napisał(a):zależność przyspieszenia grawitacyjnego od szerokości geograficznej, które nie mają sensu na Ziemi płaskiej ani wklęsłej,Oto kolejne, puste twierdzenia nie oparte na niczym.
Co więcej z Twojego modelu kulistej Ziemi wynika, że przyspieszenie grawitacyjne w okolicach Antarktydy i Arktyki powinno być takie same i największe na Ziemi.
Tymczasem fakty są przeciwne. Na Antarktydzie jest największe, a okolice Arktyki mają najniższe przyspieszenie grawitacyjne.
Tak wynika z mojego modelu (którego nie znasz) i tak jest w rzeczywistości, a Twój model się wykłada na łopatki, a mimo wszystko podajesz to jako rzekomy dowód na wypukłość Ziemi, który ignoruję.
To właśnie Ty ignorujesz, że fakty nie pasują do Twojego modelu.
Fizyk napisał(a):istnienie satelitów i ISS, którą to ISS można zaobserwować gołym okiem, a przez lornetkę widać jej kształt, której przeloty dokładnie zgadzają się z okrągłą orbitą wokół kulistej Ziemi, i która nie ma sensu na Ziemi płaskiej ani wklęsłej,
W określonej godzinie coś przelatuje nad głowami, o określonym kształcie. Nie wiadomo na jakiej to jest wysokości, nie wiadomo jakiej jest wielkości i nie wiadomo z jaką prędkością leci.
Nie wiadomo czy jest to na wysokości 50 km. 500 km. czy 5000 km. a mimo wszystko mam w jakiś sposób uwierzyć na słowo, że jest to coś co lata na wysokości 400 km. mimo, że nikt nie potrafi tego wykazać?
Mam na słowo uwierzyć, że to lata tam, gdzie panuje temperatura 2000 stopni, ale ich to nie parzy, bo jest praktycznie próżnia, a jednocześnie są jakoś w stanie oddawać w tej próżni ciepło i nie spalić się żywcem.
Może tak, może nie, ale nie wynika to żadnych faktów, które ignoruję. Ignoruję tylko interpretację nie opartą na niczym, że jest to coś co lata na wysokości 400 km. a nie np. 40 km.
Co więcej, przeprowadziliśmy wspólnie eksperyment, który wykazał moje racje. Tzn. założyłem, że jeśli ISS jest fałszywy, to w nocy transmisja z ISS będzie niemożliwa do oglądania, gdyż można by było udowodnić światłami z Ziemi ich fałszywość.
Sprawdziliśmy to wspólnie i okazało się, że ISS w nocy jest niemożliwe do oglądania bo mają ziemniaka zamiast kamery i wszyscy zgodziliśmy się, że jest to dziwne i podejrzane.
Wyszło na moje. Każda próba udowodnienia prawdziwości ISS spełzła na niczym, a jest wiele faktów, które pokazują ich nieprawdziwość.
Fizyk napisał(a):tysiące zdjęć z kosmosu (które są fałszywe, bo tak ktoś powiedział na YT, ale żadnego fałszerstwa nie da się sensownie wykazać),
Przystańmy ma chwilę przy temacie zdjęć z kosmosu, których jest rzekomo tysiące.
Spójrz na tę stronę
https://www.ecowatch.com/president-obama...73072.html
![[Obrazek: lwgkmcY.png]](https://i.imgur.com/lwgkmcY.png)
W 2015 roku NASA robi zdjęcie Ziemi i okazuje się, o czym pisze sama strona, że jest to pierwsze prawdziwe zdjęcie Ziemi od roku 1972, kiedy robiła takie misja Apollo.
Notabene NASA sama przyznaje, że to co robi jako zdjęcia Ziemi to są kompozyty, rysunki graficzne.
![[Obrazek: serveimage?url=https%3A%2F%2Fi2.wp.com%2...8ec180bc2c]](https://s14-eu5.startpage.com/cgi-bin/serveimage?url=https%3A%2F%2Fi2.wp.com%2Fwill157.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2017%2F02%2FFake-NASA-Earth-pictures-pic-images-photoshopped-Flat-Earth-Earth-Realm-Prophecy.png%3Fresize%3D636%252C678&sp=060c8988766bf6041676b98ec180bc2c)
Jak widać na każdym zdjęciu Ziemia ma nawet inny kolor czy kształt kontynentów.
Teraz chciałbym, żeby się każdy zatrzymał i zastanowił. W 1972 roku było zrobione ostatnie zdjęcie Ziemi przed 2015 rokiem.
Czyli mamy deficyt tych zdjęć.
A mimo wszystko rzekomo non-stop NASA wypuszczała rakiety do badania innych planet, jak Mars, Jowisz, Saturn, Wenus, czy nawet Pluton.
Skoro ma taki deficyt zdjęć, to nie mogła odlatując z Ziemi na inne misje przy okazji cykać zdjęć naszej planety?
Odpowiedź Fizyka na ten zarzut .. (cytuję z pamięci) "a po co, żeby udowadniać coś jakimś płaskoziemcom?"
Ignoruje on tak oczywiste dowody, że to głowa mała.
A teraz zobaczmy jaką techniką prawdopodobnie było robione to zdjęcie z 1972 roku.
Wyciekł kilka lat temu film, który pokazuje, że załoga Apollo, siedząc w rakiecie i lecąc sobie na niskiej orbicie (dajmy na to 15 km. nad Ziemią) zasłania wszystkie okna, żeby zrobiło się ciemno, następnie przykrywa jedno okno tak, żeby stało się kuliste.
I wtedy kokpit wygląda jak ciemna przestrzeń kosmosu, a kuliste okienko z chmurami jak Ziemia z oddali.
Dostają instrukcje jak mają to robić, żeby wyglądało, że są w kosmosie i oglądają kulę ziemską.
Oto ten film
https://www.youtube.com/watch?v=mCHG6uJH5L8
Już nie mówiąc o tym, że NASA dostała rozkaz (chyba od Kongresu) przekazania wszystkich oryginalnych taśm z misji lądowania na księżycu, w super jakości i NASA tłumaczy się, że zgubiła te taśmy.
Zgubiła taśmy z największym wyczynem w historii ludzkości, jasne.
Jasne, nikogo to w ogóle nie dziwi.
Fizyk napisał(a):wiele, wiele innych?
Ale jakich na Boga! Wykazałem fałszywość wszystkich Twoich argumentów, co do jednego - jednocześnie pokazując wiele faktów, które Ty lekceważysz, ignorujesz.
Fizyk napisał(a):I Ty masz czelność pisać, że to my sramy na Twoje argumenty?
Tak, i jeszcze podwajam moje zarzuty, bo wykazałem fałszywość wszystkich Twoich pomówień, pod moim adresem i prawdziwość zarzutów pod Twoim adresem.
TO nie jest pojedynek między nami, tu chodzi o prawdę i sprawiedliwość, która jest po mojej stronie - wielokrotnie udowodniona, potwierdzona naukowo i wytłumaczona na wszystkie sposoby.
Następnie zignorowana przez Ciebie i nie tylko, bo nie pasuje do Twojej koncepcji.

