Ziemowit napisał(a): Może o to chodzi, że Matsuka chciałby zostać odkrywcą i mentorem prowadzącym owce ku światłu nowej lepszej wiedzy, a wiara w płaską i wklęsłą ziemię to efekt uboczny tego pragnienia?
Jest to bardzo przekonywający kontekst widzenia matsukowej sprawy.

PS Aha. Zobaczcie, że matuska narzeka na ponoć cenzurowanie płaskoziemskich rewelacji, ale kiedy to on miałby możliwość moderowania debaty to wybrałby sobie takich rozmówców, którzy jemu się podobają. Dla odmiany, to forum jest na tyle wyjątkowe, że kuloziemcy nie wybierają sobie ulubionych płaskoziemców do dyskusji.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

