Ja wolałbym żeby to było zdecentralizowane, bo jeśli nie będzie, to zawsze może się pojawić taka nawiedzona istota jak minister Zalewska, która kilkoma decyzjami rozpierdoli wysiłek kilku milionów ludzi.
Chyba masz rację.
DziadBorowy napisał(a): Jakoś sam bon oświatowy mnie nie przekonuje. To jest wyłącznie komplikowanie systemu - przecież obecnie też pieniądze idą za uczniem w postaci subwencji oświatowej.
Chyba masz rację.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

