Miliony czarownic spalonych na stosie! Zajebisty baitowy tytuł, a w środku dane liczbowe mówiące o czymś zgoła innym.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-c...Id,2871915
To jest fajne:
Przypomnę tylko, że w czasach reformacji ziemie Rzplitej zamieszkiwało od 10 do 16 milionów obywateli. Znaczy się promil ludności. Wyobrażam sobie tą zgrozę jaka ogarniała kobiety...
Inna sprawa, że ten mem o milionach jest niesamowicie żywotny. Zachowały się dokumenty mówiące o 10% z miliona a nie milionów. I to z calutkiej Europy. Nawet jakby przyjąć, że dochodziło do samosądów (a nie dochodziło, bo w systemie feudalnym o życiu i śmierci może decydować jedynie ktoś wyższego stopnia i mało kto chce odpowiadać za samosąd, skoro nie musi, bo sąd rozpatrzy jego wniosek po jego myśli, no i to byłby grzech!) No i nigdy nie jest napisane ile z tych 10% skutkowało oddaleniem oskarżenia. To jest ciekawe dlaczego tak długo trwa ten bait.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-c...Id,2871915
To jest fajne:
Cytat:Według historyków na ziemiach polskich proces o czary wytoczono 1316 osobom, z czego 1174 to kobiety. Za czarownicę mogła zostać uznana w zasadzie każda kobieta.
Przypomnę tylko, że w czasach reformacji ziemie Rzplitej zamieszkiwało od 10 do 16 milionów obywateli. Znaczy się promil ludności. Wyobrażam sobie tą zgrozę jaka ogarniała kobiety...
Inna sprawa, że ten mem o milionach jest niesamowicie żywotny. Zachowały się dokumenty mówiące o 10% z miliona a nie milionów. I to z calutkiej Europy. Nawet jakby przyjąć, że dochodziło do samosądów (a nie dochodziło, bo w systemie feudalnym o życiu i śmierci może decydować jedynie ktoś wyższego stopnia i mało kto chce odpowiadać za samosąd, skoro nie musi, bo sąd rozpatrzy jego wniosek po jego myśli, no i to byłby grzech!) No i nigdy nie jest napisane ile z tych 10% skutkowało oddaleniem oskarżenia. To jest ciekawe dlaczego tak długo trwa ten bait.
Sebastian Flak

