pilaster napisał(a): Znów właśnie przypadkiem spadła pilastrowi z półki książka Emanuela Roztworowskiego "Historia Powszechna XVIII wiek" wydanie z 1995 roku otwierając się na stronie 45, gdzie można przeczytać, że jeszcze w 1770 roku produkcja surówki żelaza w Anglii wynosiła ...32 tys ton, a poziom z czasów Sungów osiągnięto dopiero w ostatniej dekadzie XVIII wieku, kiedy produkowano rocznie w Anglii 190 tys ton surówki
No i przypadkiem na stronie https://docer.pl/doc/xs0ccv8 znajduje się pdf z dziełem Roztworowskiego i co się okazuje:
Książka była napisana w 1977 roku, tak wiec baaardzo aktualne źródło wiedzy

W tym wydaniu tabela, na która się powołujesz jest na stronie 63 i faktycznie podaje taką ilość angielskiej surówki jak napisałeś, ale...
Autor nic a nic nie pisze o ilości surówki, ani o ilości węgla spalanego w XII wiecznych Chinach

Tak więc nie ma żadnego potwierdzenia twoich wyliczeń, robionych dla całego ogromnego kraju na przestrzeni 200 lat, na podstawie danych z jednego roku z jednej odlewni
i to danych podanych przez faceta, który twierdzi, że w średniowieczu oś nachylenia Ziemi się zmieniła, co wywołało "średniowieczne optimum klimatyczne" a potem chyba znów się zmieniła, bo Bałtyk jego zdaniem wielokrotnie zamarzał. Obrazuje to jak dokładnie Morris weryfikował swoje dane... I nic dziwnego, w końcu jego dzieło obejmuje historię Ziemi od jej narodzin jako planety, do dziś (a nawet jutra), a wiedzę o całej historii całego świata zweryfikować trudno. Zresztą nie o szczegóły w jego dziele chodzi, ale o pokazanie pewnej historiozoficznej wizji. Dlatego Morris raczej nie przewidywał, że ktokolwiek będzie na podstawie tego co napisał, robił jakieś szczegółowe wyliczenia 
A odpowiedzi na pytania:
1. Gdzie są dane potwierdzające twoje wyliczenia ilości spalonych paliw kopalnych w XII wieku?
2. Gdzie są dane na temat zawartości poszczególnych izotopów węgla w osadach dennych z XII wieku?
3. Gdzie są dane na temat nieuchronności wyginięcia roślin prowadzących fotosyntezę C3 podczas zlodowaceń?
4. Gdzie są dane potwierdzające, że żadnych fluktuacji liczebności fauny C4 i C3, czy licząc na liczbę gatunków, osobników, czy biomasę w plejstocenie nie było?
5 Dlaczego dyskutuję o klimacie Marsa prowadzisz na forum o ateizmie, a nie ze znawcami tematu, np z autorem bloga doskonaleszare?
nie ma i nie będzie

Dziękuję za merytoryczną dyskusję

