Ludzie to debile. Kurwa. Trza nakupić wszystkiego na zapas półroczny.
Skoro odbiorcom indywidualnym zdrożeje cukier, olej i mąka to i hurtowym wzrośnie. A to znaczy, że zdrożeje absolutnie wszystko. Małe przedsiębiorstwa np. piekarnie czy manufaktury kupowały też marki własne, bo to ceny hurtowe, ale bez cen dostawy cholera wie skąd. To jest naprawdę fajny rząd. W czasach pokoju szykuje ceny jak za okupacji
Skoro odbiorcom indywidualnym zdrożeje cukier, olej i mąka to i hurtowym wzrośnie. A to znaczy, że zdrożeje absolutnie wszystko. Małe przedsiębiorstwa np. piekarnie czy manufaktury kupowały też marki własne, bo to ceny hurtowe, ale bez cen dostawy cholera wie skąd. To jest naprawdę fajny rząd. W czasach pokoju szykuje ceny jak za okupacji
Sebastian Flak

