ErgoProxy napisał(a): Właśnie rzecz w tym, że niekoniecznie. Mindset odwracania się od tego, co podsuwa Ci świat, w połączeniu z nakazem dawania świadectwa daje czasami takie rezultaty, że już nie fakty się liczą, ale wyłącznie prawda, do jakiej Ja Sam Osobiście jestem przekonany. A nie mylę się w tym przekonaniu, ponieważ mam społeczność z Bogiem. To tłumaczyłoby postawę rzeczonego forumowicza całkiem zgrabnie. Szkopuł w tym, że to jest mindset protestancki, a my rozmawiamy, zdaje się, o katoliku?Chodzi mi raczej o irracjonalne nastawienie na szykanie spisków. Kojarzy mi się z to z niektórymi moimi pacjentami, którzy przychodzą do mnie do apteki po odpowiednie leki.
ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com

