Osiris napisał(a): Masoni mogliby równie dobrze funkcjonować w rzeczywistości kulistej Ziemi, czyż nie?Mogliby. Ale patrzysz ze złej perspektywy. Bo widzisz, jak ktoś przejrzy tak olbrzymi spisek, to znaczy, że sam jest jakimś geniuszem, nadludziem, oświeconym, i w ogóle superhero. A teraz jeśli ktoś łączy zaawansowany narcyzm i autoerotyzm z niskim poziomem sceptycyzmu i ogólnie głupotą, to ma jak znalazł. Całe to płaskoziemstwo sprowadza się do zestawu "dureń i onanista".
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

