Ale ja o ciele Maryi w Niebie, tej co bez majtek ale w ładnej sukience przyleciała żebrać do Fatimy o talerz rosołu z kurą bo Bóg Jahwe ją w Niebie głodzi.
Nie o ciele Lamparcika jak Lamparcik umrze.
A Maryja wg katolicyzmu poszła do Nieba z miękkim ziemskim ciałem w które można wbić nie tylko stalowy nóż ale i widelec.
Nie o ciele Lamparcika jak Lamparcik umrze.
A Maryja wg katolicyzmu poszła do Nieba z miękkim ziemskim ciałem w które można wbić nie tylko stalowy nóż ale i widelec.

