Fizyk napisał(a): Zabawne swoją drogą, że tak zaciekle o to walczysz. To akurat kwestia bardzo mało istotna dla kształtu Ziemi czy właściwie czegokolwiek, ale upierasz się przy tym, jakby Twoje życie od tego zależało, mimo że ewidentnie racji nie masz. Czemu?
Bo wcześniej 20 razy twierdził, że rozciąganie zachodzić nie może, więc chce trzymać się swego do upadłego aby we własnych oczach zachować resztkę honoru i nie stracić do siebie szacunku?

