Cytat:Tak. Obraz ulega tylko mniejszemu lub większemu spłaszczeniu w pionie. Bo tylko tak może działać refrakcja wynikła z gradientu/warstwowości. Rozciągnięć- nie obserwuje się. Zacznij obserwować, zamiast gdybać ze zdjęć internetowych.
Nie, nie można ustalać "proporcji nóg do nadbudówki" tak jak Ty to czynisz ze zdjęcia "z bliska". Z co najmniej dwóch istotnych powodów:
1. Zdjęcie z bliska ma istotną głębię (bo jest z bliska, patrz reguły perspektywy)- widać to np. po tym, że nogi wystające z wody mają różne plany. To co jest na dalszym planie (np. Twoja "nadbudówka") jest zatem relatywnie mniejsze (np. w zakresie wysokości, ale nie tylko) niż to co jest na bliższym. Zdjęcie z daleka nie ma głębi-bo jest z bardzo daleka. Jaśniej: w przypadku zdjęcia z bliska ma znaczenie to, że nogi przednie (bliżej obiektywu) są (przykładowo) np. 300 metrów od obiektywu ,a dalsze np. 360 metrów od obiektywu bo to 20 % różnicy w wielkości (też wysokości) na zdjęciu. W przypadku zaś odległości rzędu 30 kilometrów jest to bez żadnego istotnego znaczenia- nie ma znaczenia (istotnego) dla proporcji to, że nogi przednie są 30.3 km od oka, a tylne 30.36 od oka (to tylko 0.2% jeśli chodzi o zmianę proporcji wynikłą z głębi. Czyli z bliska: 20%, z bardzo daleka tylko 0.2%)
2. Nie znamy poziomu wody w chwili wykonywania zdjęć. Istnieją przypływy i odpływy. Jak widać ze zdjęcia z bliska nawet 1-2 metry pływu/odpływu istotnie zmienia proporcje.
Porównywanie tych dwóch zdjęć jest więc niedorzecznością: brak tego samego aspektu obiektu, czyli brak istotnych danych.
Cytat:Nie znam prawdziwych proporcji ponieważ nie znam właściwego aspektu platformy, aby można było wyciągać wnioski.
Cytat:Jest mi bardzo przykro, nic na to nie poradzę: refrakcja wynikła z warstwowości gradientu może tylko spłaszczać. Mniej lub bardziej. Może też zmieniać proporcje obiektu w pionie, ponieważ z zasady dół ulega większemu spłaszczeniu, niż to co wyżej. [Aczkolwiek nie można tego na 100% udowodnić w tym przypadku- brak tego samego aspektu- to jednak wydaje się, że dół rzeczywiście ulega większemu spłaszczeniu, tak jak należy się tego z zasady (nie zawsze- zależy jak się warstwy ułożą) spodziewać.
Cytat:Liczba 701 jest wynikiem Twych błędów w rozumowaniu. Przede wszystkim tego: nie masz tego samego aspektu. Patrzysz z innej strony na swoją "nadbudówkę". Po czym to widać- już tłumaczyłem, pokazywałem. Nadbudówka ma prawdopodobnie wygląd czegoś w rodzaju kontenera (podłużnego prostopadłościanu). Proporcje dla takiego prostopadłościanu (wysokość/szerokość) zmieniają się istotnie w zależności od kierunku patrzenia.
Nie znamy prawdziwych proporcji, to prawda, ale możemy policzyć odchylenia spowodowane patrzeniem z bliska z różnych stron. Wziąłem na warsztat kilka zdjęć, gdzie mamy patrzenie z bardzo bliska aby głębia była tym większym dla nas utrudnieniem. Wyniki na dołączonej grafice. Wyszło mi, że odchylenia na zdjęciach z bliska są małe i sięgają kilku procent a na zdjęciu z daleka są bardzo duże.
![[Obrazek: 8b63f8316a027.png]](https://zapodaj.net/images/8b63f8316a027.png)
![[Obrazek: f5ec75e07abf3.png]](https://zapodaj.net/images/f5ec75e07abf3.png)
Macieju1, własnie udowodniłem, że odchylenia spowodowane głębią jaka wyżej nie są przeszkodą, aby porównać wysokości na zdjęciach z bliska, z daleka i z innego kierunku patrzenia.
No i na rozgrzewkę jeszcze jedno pytanie Macieju1:

