Cytat:Nie - miałeś udowodnione na zdjęciach, że nie. Jeśli statek znika za rzekomą krzywizną Ziemi to powstaje jakaś luka w obrazie i musi nastąpić gdzieś rozciągnięcie? Przecież jego pozycja się obniżyła.Refrakcja zmienia cały obraz, nie tylko statek ale też i niebo. Im coś jest dalej tym ten efekt jest większy. Więc jeśli na rozważanej teoretycznej płaskiej ziemi obniżyła się pozycja statku, to całe niebo obok niego również się obniżyło i to jeszcze bardziej niż statku bo jest dalej. W związku z tym powstała luka która nie może być wypełniona inaczej jak rozciągnięciem górnej części nieba. Czysta matma.
Nie - po prostu widzimy z daleka dodatkowo troszeczkę większy kawałek nieba niż z bliska, również tego nieba, które jest za statkiem.
Naprawdę uważasz, że refrakcja zadziałała tylko na tę część obrazu, gdzie jest statek, a na całą resztę już nie? To jest całkowicie bez sensu. Próbujesz postować model refracji, w którym powietrze pomiędzy tobą a obserwowanym obiektem ma inne właściwości niż powietrze pomiędzy tobą a niebem obok tego obiektu. Jest to kosmiczny wręcz absurd większy niż cała ta płaska ziemia.
Jeszcze raz: pozycja samego statku się nie obniżyła jeśli mówimy o płaskiej ziemi. Jeśli refracja wystąpiła to zaszło zniekrztałcenie całego obrazu. Im coś jest bliżej tym zniekształcenie mniejsze. Im coś jest dalej tym zniekształcenie większe.
A Księżyc to nie węgiel, żeby miał być czarny tylko krzem, żelazo i wapń.

