matsuka napisał(a): Więc jak widać występują oba zjawiska - spłaszczanie i znikanie dolnych części statku. Są one częścią tego samego mechanizmu.Ogólnie mogłoby tak być. Tylko to wyjaśnienie nie ma sensu w kontekście tych fotek statku, które wrzuciłeś. Ale żeby to zobaczyć, najpierw musiałbyś zbudować jakiś konkretny model tego spłaszczania-obcinania i zrobić porządną analizę.
Mam nadzieję, że już rozumiesz.
matsuka napisał(a): Na szczęście nie masz racji. Teleskop jest urządzeniem optycznym, takim jak oko, tylko doskonalszym.Jest urządzeniem optycznym, owszem. Takim jak oko - kompletnie nie.
matsuka napisał(a): Tak jak Twoje zdrowe oko różni się od chorego oka np. -4.00 dioptrie i przez to widzisz nie tyle większy obraz, co dokładniejszy i wyraźniejszy - tak samo względem twojego zdrowego oka teleskop widzi obraz doskonalszy i dokładniejszy, zbiera więcej promieni.Po pierwsze, to teleskop nic nie widzi. Dopiero rejestrator przyłożony do teleskopu albo zamontowany w nim coś widzi. Sam teleskop tylko niejako transformuje obraz.
Po drugie, analogia z chorym okiem kompletnie nietrafiona. Dowiedz się, na czym polega akomodacja (dopasowywanie ogniskowej, żeby ostry obraz tworzył się w konkretnym miejscu), co właściwie robi teleskop, i jak bardzo jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
matsuka napisał(a): To pokazuje, że wystarczy tylko takie pudełka dostatecznie gęsto rozmieścić nad całym światem. Np. przyczepić do firmamentu albo puścić w balonach meteorologicznych i mamy gotowy system GPS, ale naziemny.Wiesz, w teorii jak najbardziej dałoby się zrobić system naziemny, który by pozwalał znaleźć pozycję na tej samej zasadzie, co GPS. Nadajniki o znanych pozycjach + pomiar odległości od nich i jazda.
Tylko w twierdzeniu, że tak działa istniejący system GPS jest jeden spory problem.
Odbiorniki GPS ustalają pozycję na podstawie pozycji satelitów (podawanej przez satelity) i zmierzonej na podstawie sygnału odległości od nich. Użycie błędnej pozycji satelity jest równoznaczne z uzyskaniem błędnej pozycji odbiornika (co najprawdopodobniej wykorzystuje wspomniany zakłócacz). No i tak się składa, że odbiorniki otrzymują poprawne wyniki tylko wtedy, kiedy użyją pozycji satelity 20000 km nad Ziemią...
Na koniec jeszcze odnośnie Twoich wzmianek o "badaniach naukowych", "dowodach naukowych", "brakach dowodów naukowych" i ogólnie wszystkim, co "naukowe" - przeczytaj sobie, co podlinkowałem tutaj, napisałem to zainspirowany między innymi Twoimi błędami w rozumieniu tych terminów.
![[Obrazek: style3,Fizyk.png]](http://www.sloganizer.net/en/style3,Fizyk.png)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
