Battlecruiser napisał(a): 2. Dyskutowali za pomocą gazu łzawiącego i gumowych kul.
Tymi środkami pacyfikowali policjanci, a nie rząd, chuliganów. Miałeś na myśli, że podczas rozmów rządu z przedstawicielami różnych środowisk ktoś na tych spotkaniach strzelach do tych drugich?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

