A to jest dla mnie fenomen. Śmietników coraz więcej, opłaty za wywóz śmieci ściągane a śmieci coraz więcej. W piątek czy sobotę przyniosłem do wyrzucenia butelkę po soku z rowu. Mnie to wkurwia. Ludzie sami sobie szkodzą. Niedługo czeka nas świat jak z Idiokracji, gdzie będą góry śmieci. Dosłownie.
Sebastian Flak

