[DziadBorowy]

Widzę, że muszę zrobić autocytat:
Strajkujący (obecnie nie są nauczycielami, bo nikogo nie uczą) zaniedbali standardowej procedury: najpierw się stosuje umiarkowane formy protestu, jak oflagowanie się (tęczowymi flagami najlepiej), strajk ostrzegawczy, rotacyjny, głodówka protestacyjna (w godzinach 8:00 - 16:00 z przerwą obiadową 12:00-12:30), pikiety, marsze. Mówiąc szczerze lepiej by było gdyby palili opony przed sejmem a nie ten cały cyrk. Gdyby te metody zastosowali to gdzieś w trakcie dostaliby jakieś propozycje w miarę i nie doszło by do generalki, czyli z obalenia Kaczora nici. Generalkę powinni przeprowadzić w 2015 roku z uzasadnieniem, że jak Kaczor wygra to im nic nie da. Niech więc Kopacz da z wyrównaniem za 20 lat do przodu, bo tyle może reżim kaczystowski przetrwać. Tak powinni zrobić.

Uzupełnij elementarne braki w wiedzy.

http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/p...id,tm.html

https://www.gazetaprawna.pl/galerie/7479...ciach.html

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-stra...Id,2902413

https://znp.edu.pl/zakonczenie-pierwszeg...-zbiorowy/


Łagodne formy protestu nie przyniosły żadnych rezultatów. Gdy były manifestacje to nikt z rządu do nich nawet nie wyszedł. A gdy ogłosili spór zbiorowy pan premier wymądrzał się, że rząd nie jest tu stroną i niech pensje negocjują sobie z samorządami. Rząd ma to na co pracował sobie od 2015 roku przywracając szkołę jak za PRL i zlewając postulaty nauczycieli w czym się tylko dało.