Dragula napisał(a): Po prostu maleje liczba stopni w kole, stąd i nic się nie rozciąga. Proste
Dokładnie to Maciej próbuje napisać. Jeśli obraz przed oczami może się tylko spłaszczać to liczba stopni w kole może być mniejsza niż 360° a od zenitu do nadiru może być mniej niż 180°. Nie da się tego inaczej określić jak udawanie kretyna. Miałem nigdy nie wyzywać, ale nie mogę tego zdzierżyć co wypisuje.
Macieju1, skoro piszesz, że mój rysunek jest zły, to narysuj swój z sumą kątów od zenitu do nadiru 180° lub 90° od zenitu po horyzont i narysuj promienie światła dla całego zakresu kątów. Spróbuj tak narysować, aby było tylko spłaszczenie i aby nie było rozciągnięcia. Od razu ci powiem, że jest to niewykonalne. Jak się mylę to narysuj mi to.

