Ale zmieniasz już teraz treść dyskusji. Ja pisałem o katolicyzmie. Katolicka doktryna jest taka, że należy odrzucić to, co się nie zgadza z katolicką doktryną, a katolik, który jest z indoktrynowany ma przez to tendencje do odgórnego wypierania tego co jest sprzeczne z katolicyzmem.
Ateista nie jest z indoktrynowany żadną doktryną, która nakazywała by mu odrzucać z góry coś nie jest zgodne z ateizmem, ponieważ ateizm nie jest doktrynalny.
Ateista w tym sensie jest wolny w poszukiwaniu prawdy. Nie podporządkowuje jej doktrynom.
Rozumiesz już różnice?
Ateista nie jest z indoktrynowany żadną doktryną, która nakazywała by mu odrzucać z góry coś nie jest zgodne z ateizmem, ponieważ ateizm nie jest doktrynalny.
Ateista w tym sensie jest wolny w poszukiwaniu prawdy. Nie podporządkowuje jej doktrynom.
Rozumiesz już różnice?

