No w sumie właśnie. W jaki sposób Maciej dopłynąłby do Peru? Gwiazdy to tylko światła na niebie, więc nic nie znaczą. GPS kłamie. Mapy są sfałszowane, to jak Maciej dopłynie na drugą stronę dysku?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

