Nie bardzo rozumiem o jakiej "jowowskiej partiokracji" piszesz Zefciu ?
W mojej prowincji ( Ontario Canada ) musisz miec zebrane 25 podpisow osob polecajacych cie na terenie jurysdykcji ( county, municipality ) w ktorej startujesz jesli zawiera ona wiecej niz 4 tys osob, byc obywatelem kanadyjskim i miec osobne konto na wplaty wspierajace kampanie, przy czym twoja i zony wplata jest ograniczona do $1200 chyba ( z zeszlego roku ).
Gdzie tu jest mowa o jakichs partiach ?
Sa pewne ograniczenia dotyczace marketingu i tyle.
Co do spacji przed znakiem zapytania to jeszcze mi sie zdarza, choc staram sie pamietac, na szczescie tu nie jestes moderatorem i twoje fobie jezykowe nie maja szansy odbijac sie na uzytkownikach forum jak np na "wiara.pl"
Co do liberalizmu czy mowimy o oryginalnym znaczeniu ego slowa ( ktore nigdzie obecnie nie wystepuje ) czy o neoliberalizmie?
W mojej prowincji ( Ontario Canada ) musisz miec zebrane 25 podpisow osob polecajacych cie na terenie jurysdykcji ( county, municipality ) w ktorej startujesz jesli zawiera ona wiecej niz 4 tys osob, byc obywatelem kanadyjskim i miec osobne konto na wplaty wspierajace kampanie, przy czym twoja i zony wplata jest ograniczona do $1200 chyba ( z zeszlego roku ).
Gdzie tu jest mowa o jakichs partiach ?
Sa pewne ograniczenia dotyczace marketingu i tyle.
Co do spacji przed znakiem zapytania to jeszcze mi sie zdarza, choc staram sie pamietac, na szczescie tu nie jestes moderatorem i twoje fobie jezykowe nie maja szansy odbijac sie na uzytkownikach forum jak np na "wiara.pl"
Co do liberalizmu czy mowimy o oryginalnym znaczeniu ego slowa ( ktore nigdzie obecnie nie wystepuje ) czy o neoliberalizmie?

