Sofeicz napisał(a): Przyznaj się z ręką na sercu. Czy gdyby ubezpieczenie było dobrowolne, to wpłaciłbyś choćby złotówkę?
Mam trzy prywatne ubezpieczenia. Zdrowotne i na życie. Jak pierdolnę na jakiś zawał lub wylew to moja rodzina dostanie z każdego z nich po 100 tysi + kredyt, który mam na mieszkanie zostanie przez bank uznany za spłacony.
A wiesz co dostanie z ZUSu? Gówno.
A 65 lat nie dożyję, bo muszę jebać na ZUS.
Naprawdę szczerze żałuję, że się nie urodziłem chłopem będącym na KRUSie. Życie byłoby takie piękne.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

