DziadBorowy napisał(a): Za dużo tej głupoty i jakoś dziwnie skoncentrowana w obszarach związanych z armią, wywiadem i obronnością.
Według Suwerennych na tym władza polega, aby bawić się takimi rzeczami, jak car Piotr III swoimi żołnierzykami - zabawkowymi czy żywymi, co za różnica. Ekonomia i finanse to dla Suwerennych sprawy nudne, które powierza się jakimś księgowym, a Wielkość Narodu uzyskuje się bawiąc się żołnierzykami.

