Łazarz napisał(a): Dysproporcja między kobietami a mężczyznami też jest duża, i chyba nawet większa. Mężczyźni o wiele częściej padają ofiarą pobić i morderstw niż kobiety. Czy ZaKotem wyciąga stąd logiczny i równoważny wnioskowi nt LGBTQWERTY (a także równie błędny) wniosek, że mężczyźni są grupą względem kobiet dyskryminowaną i przez nie prześladowaną?
Częściowo. Ja jednak uważam, że jest remis, bo mężczyźni częściej dostają w pysk, a kobiety częściej bywają gwałcone. Trudno powiedzieć, jaki jest obiektywny przelicznik przykrości bycia wyruchanym wbrew woli na przykrość strzała w ryj za darmo, więc mam tylko swoją męską intuicję. A według niej zagrożenie przemocą w Polsce jest dla obu płci porównywalne.

